Sytuacja wywołana koronawirusem a obowiązek zapłaty składek do ZUS
Rząd deklaruje przygotować program pomocowy dla przedsiębiorców dotkniętych kryzysem gospodarczym. Właściciele wielu firm obawiają się, że w związku ze znacznym obniżenie przychodów będą mieli trudności z uiszczeniem zobowiązań publicznoprawnych, w szczególności składek do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych za siebie i pracowników oraz podatków.
Składki ZUS
Jednym z pomysłów na wsparcie przedsiębiorców jest odroczenie terminu zapłaty składek za trzy miesiące, tj. pomiędzy lutym i kwietniem. Zgodnie z zapowiedziami składki te miałyby zostać uiszczone później, po upływie okresu odroczenia razem z bieżącymi składkami. Przewidywana jest również możliwość rozłożenia na raty odroczonych składek.
Jednakże jak zauważają przedsiębiorcy taka propozycja nie rozwiąże problemu zastoju gospodarczego i strat. Po trzech miesiącach sytuacja prawdopodobnie nie wróci do stanu sprzed epidemii. Firmy nie odzyskają nagle płynności finansowej i nie odnotują odbicia gospodarczego, które pozwoli zapłacić bieżące składki zwiększone kwotę składek odroczonych.
Ponadto przedsiębiorcy będą musieli złożyć stosowny wniosek do ZUS, który będzie podlegał ocenie urzędników. Jednakże patrząc na formularz wniosku opublikowany przez ZUS (https://www.zus.pl/o-zus/aktualnosci/-/publisher/aktualnosc/1/ulgi-dla-przedsiebiorcow-w-zwiazku-z-koronawirusem/3223283) , wydaje się, że jego wypełnienie i złożenie nie będzie takie proste. We wniosku trzeba będzie podać szczegółowe informacje dotyczące przedsiębiorstwa za ostatnie 3 lata, a także wskazać m.in. majątek prywatny i zobowiązania prywatne.
Podatki
Na chwilę obecną brak propozycji co do zobowiązań podatkowych. Wydaje się, że będą one musiałby być uiszczane w normalnym trybie.
Czy taka pomoc wystarczy?
Powyższe propozycje programu odgórnego wsparcia przedsiębiorców w dobie kryzysu gospodarczego mogą okazać się niewystarczające. Jeżeli nie zostaną wprowadzone rozwiązania, które realnie pozwolą przedsiębiorcom przeczekać okres zastoju gospodarczego i zmniejszonych przychodów, może się okazać, że konieczne będzie sięgnięcie po inne instrumenty prawne. Takim narzędziem naprawczym może być postępowanie restrukturyzacyjne, które pozwoli firmom na złapanie oddechu i poradzenie sobie z długami, które nawarstwią się w tym trudnym czasie.